Artykuł sponsorowany
Odpowiednio dobrany biustonosz, to nie tylko kwestia estetyki, lecz także zdrowia. Biust, zwłaszcza duży, bez prawidłowego podparcia jest ogromnym obciążeniem dla kręgosłupa. Stanik ma za zadanie nie zakrywać piersi, lecz podtrzymywać je, by ich ciężar nie spoczywał na odcinku szyjnym kręgosłupa. Doradzamy, jak dopasować odpowiedni biustonosz.
Miseczka stanika ma największy wpływ na to, jak będzie wyglądał biust. Musi być dobrze dopasowana do rozmiaru piersi, aby nie “wylewały się” one ze stanika. W przypadku za małego rozmiaru miseczki powstają nieestetyczne wypukłości, które nie tylko wyglądają nieatrakcyjnie, ale są też niewygodne.
Z kolei jeśli miseczka jest za duża, jej brzegi odstają od ciała, a podczas ruchu biustonosz się marszczy i podwija. Z odchodzącej od piersi miseczki bardzo, biust bardzo łatwo może wypaść przy schylaniu się, podskokach czy chodzeniu po schodach.
Przy dobrze dobranym rozmiarze, miseczka powinna odpowiadać kształtowi piersi i naturalnie współgrać z linią biustu bez wpijania i odstawania. Kształt miseczek również ma istotne znaczenie. Każde ciało jest inne, dlatego warto odwiedzić więcej niż jeden sklep i poszukać takiego kroju stanika, który będzie Ci najbardziej odpowiadać. Najmniej uniwersalne są staniki usztywnione. Półusztywnione biustonosze Dalia dają doskonałe podparcie dla biustu, a przy tym lepiej dopasowują się do różnych kształtów ciała. Miseczki miękkie będą najbardziej uniwersalne.
Od dobrze wymierzonego obwodu pod biustem zależy właściwe wszystko, w kwestii dobierania stanika. To właśnie taśma wokół biustu, a nie ramiączka, najbardziej podtrzymuje jego ciężar i odciąża kręgosłup. Dobry stanik powinien nosić nawet do 80% masy biustu. Choć wydaje się to abstrakcyjne, dobrze dopasowany obwód stanika jest w stanie udźwignąć takie obciążenie i dać odpocząć Twoim plecom.
Dobrze dobrany biustonosz Alles powinien przylegać do ciała, ale pozostawiać na tyle luzu, byś mogła swobodnie oddychać. Część tylna nie powinna dać się odciągnąć od ciała na więcej niż szerokość trzech palców. Powinna też leżeć równo, prostopadle do przedramion i znajdować się na tej samej wysokości, co przednia część stanika. Przesuwający się tył stanika oznacza, że obwód jest zbyt duży, a podparcie niewystarczające. Jeśli tylna część obwodu przemieszcza się, znaczy to, że jest on za duży. Przód biustonosza, pod fiszbinami często odstaje. Niezależnie od kształtu ciała i rozmiaru biustu, nie powinno się tak dziać. Od przodu, na wysokości mostka nie powinien zmieścić się więcej niż jeden palec.
Często głównym powodem, dla którego stanik jest niewygodny, okazują się ramiączka, które źle wyregulowane zsuwają się lub boleśnie wbijają w skórę. Stanik ma podpierać piersi, by odciążyć kręgosłup, jednak na ramionach powinno spoczywać nie więcej niż 20% masy biustu. Za długie naramki sprawiają, że cały ten ciężar opiera się na ramionach i odcinku szyjnym kręgosłupa, co powoduje dolegliwości bólowe, a także zwyrodnienia kręgów szyjnych. Powinny być zaciągnięte być na tyle mocno, aby pomiędzy ramiączko a skórę mieściły się co najwyżej dwa palce.
Dobrze dopasowany stanik jest wygodny, nie krępuje ruchów ani nie obciera skóry. Jeśli dobierzesz swój stanik do potrzeb i kształtu Twojego ciała, nie będzie on nawet odczuwalny podczas noszenia! Zrób to dla swojego komfortu i zdrowia!
Fot.: Jan Tinneberg/unsplash.com