Uśmierzają ból, wspomagają trawienie, działają antybakteryjnie, przeciwgrzybiczno, a także zmniejszają stres, stany lękowe czy łagodzą stany depresyjne i lękowe. A to wciąż tylko nieliczne dobroczynne właściwości olejków eterycznych stosowanych w aromaterapii. Dowiedz się który z nich sprawdzi się u ciebie.
Aromaterapia stanowi gałąź medycyny naturalnej. Wykorzystuje aromaty roślinne, które w formie olejków są wykorzystywane w leczeniu różnego rodzaju chorób czy schorzeń. Odpowiednio dobrane mogą uśmierzyć ból, wspomagać gojenie ran, oczyszczać powietrze, koić nerwy czy wspomagać leczenie trądziku. Warto wiedzieć, że aromatoterapia nie jest nowym wynalazkiem – znana jest od prawie 6000 lat. Z powodzeniem była wykorzystywana przez starożytnych Rzymian, Egipcjan czy Arabów w medycynie, pielęgnacji skóry czy balsamowaniu zwłok.
Jaki zatem olejek wybrać dla siebie?
Lawenda wykazuje się działaniem odprężającym, relaksującym i wyciszającym. Jest idealna w sytuacjach stresujących, kiedy trudno ukoić stargane nerwy. Co więcej, lawenda łagodzi bóle menstruacyjne, reumatyczne czy mięśniowe.
Olejek cytrusowy jest natomiast niezastąpiony podczas leczenia trądziku. Reguluje wydzielanie sebum, przeciwdziała powstawaniu zaskórników i łagodzi stany zapalne. Co więcej, spowalnia rozkład włókien kolagenowych i przeciwdziała rozwojowi wolnych rodników, dzięki czemu jest skutecznym środkiem przeciwstarzeniowym.
Podobne właściwości do cytrusowego ma olejek z drzewa herbacianego. Oprócz działania antybakteryjnego, przeciwgrzybiczego czy przeciwwirusowego doskonale radzi sobie ze skórą problematyczną.
Bazyliowy olejek niezastąpiony jest podczas wytężonej pracy umysłowej, bowiem jak żaden inny wspomaga koncentrację. Pomocny jest również w leczeniu bezsenności, bólów migrenowych czy menstruacyjnych, a także pomaga w problemach trawiennych.
Jeżeli męczą cię zmiany nastroju, nerwowość, a także lęki warto zastosować olejek majerankowy, cyprysowy, mandarynkowy, sandałowy czy neroli.
Na zmęczenie i apatię pomocny będzie z kolei olejek miętowy, bazylikowy czy tymiankowy. W walce z depresją wspomoże cię natomiast, poza wspomnianymi powyżej, także różany, z paczuli, pomarańczowy czy sosnowy.
Olejki możesz wdychać wprost z flakonika lub rozpylać za pomocą specjalnych dyfuzorów.