Naturalne metody dbania o swoje zdrowie oraz urodę cieszą się stale rosnącym zainteresowaniem. Wśród nich zdecydowanie wyróżnia się kinesjotaping. Kolorowe taśmy na twarzy działają cuda. Poznaj je bliżej!
Kinesjotaping to inaczej plastrowanie dynamiczne, choć bywa też określane po prostu jako taping. To genialny sposób na młodszy wygląd, daje naprawdę spektakularne efekty. Może być stosowany samodzielnie lub jako uzupełnienie automasażu oraz jogi twarzy.
Dotychczas specjalne taśmy – tejpy – były naklejane na nasze ciało przez fizjoterapeutów wyłącznie w celach rehabilitacyjnych. Zmienił to doktor Kenzo Kase – opracował metodę używania taśm w celach kosmetycznych. Kluczem jest nie tylko dobranie właściwej taśmy, ale przede wszystkim sam sposób jej aplikacji.
Ogromną zaletą tapingu jest to, że przyklejone tejpy pracują przez cały czas, nawet gdy śpimy (nie przyklejamy ich na chwilę!). To sprawia, że są niezwykle wygodną metodą walki z upływem czasu. Tego typu zabiegi są przeznaczone głównie dla osób, u których zaczynają pojawiać się pierwsze oznaki starzenia.
Mowa między innymi o zmarszczkach, ale też utracie jędrności skóry, napięcia mięśni, obrzękach w okolicy oczu i całej twarzy oraz szyi, jak również przy drugim podbródku. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by kinesjotaping stosować prewencyjnie.
Wiele osób może się zastanawiać, co właściwie da nam przyklejenie do twarzy taśm, czy możemy liczyć na jakąkolwiek poprawę albo różnicę w wyglądzie. Prawidłowo wykonany taping rozluźnia mięśnie, wspomaga ich pracę, wzmacnia je. Poprawia też jakość tkanek.
Ponadto usprawnia działanie układu limfatycznego i krążenia krwi, dzięki czemu pozbywamy się niechcianych obrzęków i opuchlizny. Co więcej, pomagają walczyć ze wspomnianym wcześniej drugim podbródkiem, a nawet są w stanie wygładzić blizny.
Kinesjotaping nie tylko wygładza skórę i zmniejsza widoczność zmarszczek, ale też poprawia owal twarzy, daje efekt liftingu.
Powyższe zalety i efekty, jakie daje kinesjotaping, są nieocenione, jednak to jeszcze nie wszystko. Specjalne taśmy mogą pomóc nawet w dolegliwościach, jakie odczuwamy w trakcie zapalenia zatok, a nawet przeziębienia. Jak to działa? Przede wszystkim chodzi o złagodzenie bólu i ucisku w okolicy mięśnia podłużnego twarzy.
Tego typu metoda jest też stosowana w logopedii. Za prawidłową wymowę – zarówno u dorosłych, jak i dzieci, odpowiadają między innymi mięśnie twarzy. Naklejone w odpowiedni sposób plastry pozwalają wzmocnić je i poprawić.
Każdy zabieg zawsze wiąże się z różnymi przeciwwskazaniami. Tak samo jest w przypadku kinesjotapingu, choć ta lista jest krótka. Zdecydowanie nie jest to zabieg dla osób uczulonych na którykolwiek składnik taśm. Zrezygnować muszą też osoby ze stanami zapalnymi, podrażnieniami i infekcjami skórnymi, ze świeżymi ranami i bliznami w miejscu przyklejania tejpów oraz zmagających się z zakrzepicą żył.
Zdj. główne: Danik Prihodko/pexels.com